Beskid Sądecki -Bacówka nad Wierchomlą

  Kolejna wycieczka KKP odbyła się w Beskid Sądecki . Góry te szczególnie pięknie wyglądają jesienią, gdy tutejsze lasy tworzą różnobarwne wzory urozmaicone drewnianymi cerkwiami, będącymi pamiątka po Łemkach dawnych mieszkańcach tych terenów. Jesteśmy jednak tu zimą i to po raz drugi w tym sezonie. Ze względu na duża frekwencje wycieczka została podzielona na dwie grupy jadące autokarem i busem. Grupy wyruszyły w trasę z godzinną różnicą by nie robić tłoku w bacówce. Wędrówkę rozpoczynamy spod dolnej stacji kolejki w Szczawniku kierując się w stronę Bacówki PTTK nad Wierchomlą. Pogoda sprzyja, trasa jest łatwa i łagodna, jednak ostanie mroźne noce sprawiły że w górach czuć było „ oddech zimy” w postaci białego puchu i zalodzonych fragmentów szlaku Przed „Betlejemką” ostro sklecamy w prawo i kierujemy się w stronę szczytu Runek. Jest on zalesiony, więc pozbawiony widoków, jednak na jego południowo-zachodnim grzbiecie znajduje się ciąg kilku widokowych polan-dawniej były to łąki i pastwiska Łemków zamieszkujących te okolice (zostali w 1947 wysiedleni w ramach " Akcji Wisła"). W bliskim sąsiedztwie szczytu Runka znajdują się dwa rezerwaty przyrody. Na jego północnym grzbiecie jest rezerwat przyrody w Łosiach oraz na pobliskim Lembarczku. Nazwa Runek pochodzi prawdopodobnie od wołoskiego słowa runc, które oznacza polanę po wypalonym lesie. Miała zostać utworzona w XVI wieku podczas wędrówek Wołochów w tych okolicach . Miejsce spotkania obydwu grup jest Bacówka PTTK nad Wierchomlą im. Stanisława Nowaka. Jest to górskie schronisko PTTK położone na bocznym grzbiecie pasma Jaworzyny Krynickiej, na wysokości 895 m n.p.m., na rozległej polanie pod Wierchomlą. Z polany rozciągają się widoki na pasmo Radziejowej  i  przy dobrej widoczności na Tatry. Przy schronisku znajduje się Fiński Domek i Moskałówka. Następuje czas na pamiątkowe wspólne zdjęcie , oraz odśpiewanie „sto lat” naszej Pani Prezes świętującej dziś urodziny. Niniejszym składamy najlepsze życzenia! Następnie szlakiem niebieskim i czarnym schodzimy do Stacji Narciarskiej "Dwie Doliny Wierchomla-Muszyna", gdzie czeka na nas transport powrotny. Kolejna solidna wędrówka za nami!

 

                                                                                                    Michał Dzidek

                                               zdjęcia M. Dzidek i Sz. Gędłek