Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach

NA KAŻDĄ WYCIECZKĘ ZABIERAMY DOWÓD OSOBISTY. ODJAZDY NA WYCIECZKI Z DWORCA AUTOBUSOWEGO W KRZESZOWICACH k. REMIZY OSP.

poniedziałek, 30 listopada 2020

Zgłoszenia na wakacyjny wyjazd do 30.01.2021

Bardzo proszę wszystkich zainteresowanych wycieczką wakacyjną o kontakt telefoniczny.
Mój numer 505 136 214 Liczba miejsc 40 osób. Zgłoszenie przyjmuję do końca stycznia, w lutym muszę zamknąć listę i przesłać zaliczkę. Serdecznie zapraszam , zapewniam że impreza będzie przednia!
 
                                                                                              Teresa Ślusarczyk

 

piątek, 27 listopada 2020

Ramowy plan wycieczek na 2021 rok

Przedstawiamy Państwu ramowy plan wycieczek na 2021 rok (zakładka po prawej stronie). Oczywiście jego realizacja będzie uzależniona od sytuacji epidemiologicznej. Mamy nadzieję, że uda nam się go zrealizować w jak największym stopniu. 

 

                                                                                              Zarząd KKP

sobota, 21 listopada 2020

Informacja

Z przykrością informuję, że tak lubiane i popularne wśród członków KKP grudniowe spotkanie p.t. "Slajdowisko" niestety w tym roku nie odbędzie się.Informacje dotyczące zaplanowanych wycieczek na przyszły rok będą ogłoszone w najbliższym czasie, a ile nam się uda zrealizować zweryfikuje czas.
 
                                                                  Życzę wszystkim dużo zdrowia.
                                                                             Teresa Ślusarczyk

 

środa, 28 października 2020

Pożegnanie

Niestety, smutna informacja, żegnamy naszego klubowego Kolegę Antoniego Przybylskiego-pogrzeb odbędzie się 29.10.2020 o godz.12.00



czwartek, 22 października 2020

Informacja

Osoby, które nie przesłały mi numeru konta zwrot pieniędzy za wycieczkę "Pieniny" mogą ( od jutra) odebrać w TABAKU u Basi Styrylskiej.
Życzę abyśmy wszyscy w zdrowiu przetrwali ten pandemiczny czas!
 
                                                                                           Teresa Ślusarczyk 

środa, 21 października 2020

Zawieszenie dyżurów w CKiS

 Informujemy, iż jutro tj. 22.10 2020 nie będzie dyżuru w CKiS. Najprawdopodobniej dyżurów nie będzie do końca roku. 

piątek, 16 października 2020

Odwołanie wycieczki w Pieniny

 Z przykrością informujemy, iż z powodu nasilenia epidemii wycieczka w Pieniny planowana na 25.10.2020 zostaje odwołana. Osoby, które zapłaciły przelewem, będą miały odesłane środki pieniężne na konto, pozostałe osoby proszę o kontakt.  

 

                                                                         Teresa Ślusarczyk

wtorek, 6 października 2020

Zmiana w harmonogramie wycieczek

 Informujemy o zmianach harmonogramu wycieczek

Zamiast wycieczki do Miasteczka Galicyjskiego w Nowym Sączu 15 listopada będzie wycieczka do Krynicy Słotwiny " Ścieżka w koronach drzew" , natomiast 29 listopada będzie wycieczka na Maciejową

Koszt 40 zł członkowie, 45 zł sympatycy.

Więcej szczegółów wkrótce.

Informacja organizacyjna

 W czwartek 08.10.2020 nie będzie dyżuru w CKiS. Zapraszamy 15 października.

niedziela, 4 października 2020

Podróżnicy z KKP zwiedzają Kazimierz nad Wisłą

Jeszcze zegar na wierzy kościelnej nie wybił szóstej godziny,  a już podróżnicy wyposażeni w dobre humory czekali na autobus „strusia pędziwiatra”. Jest sobota, 3 października. Wyruszamy w stronę Kazimierza nad Wisłą. Najpierw przyjeżdżamy do Puław, gdzie czeka na nas przewodniczka. Zwiedzamy pałac Czartoryskich zbudowany w XVII wieku. Spalony przez Szwedów został odbudowany wiek później. Obecnie pałac jest siedzibą Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa- Państwowego Instytutu Badawczego.  W pięknym, otaczającym pałac parku dostojnie przechadzają się pawie. Obejrzeliśmy najciekawszą budowlę w parku –„ Świątynię Sybilli” zbudowaną  na wzór antycznej świątyni Westy w Tivoli pod Rzymem, Dom Gotycki otwarty z okazji pobytu w Puławach Józefa Poniatowskiego, oraz pałac Maryni zbudowany dla Marii Wittemberskiej w prezencie ślubnym. Teraz jedziemy do Kazimierza - miasta artystów i malarzy, którego początki sięgają XI wieku. Na jednym ze wzgórz istniała osada zwana Wietrzną Górą, a należała do zakonu Benedyktynów. W 1181 roku Kazimierz Sprawiedliwy przekazał osadę Norbertankom z podkrakowskiego Zwierzyńca. To Norbertanki zmieniły nazwę na Kazimierz, dla uczczenia swojego darczyńcy. Zwiedzanie urokliwego Kazimierza zaczęliśmy od rynku otoczonego zabytkowymi kamienicami. Prawie z każdą z nich związana jest jakaś historia. Poznajemy historię zamku, oglądamy kościół farny św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja, wspinamy się na górę Trzech Krzyży. Przez stulecia Kazimierz stanowił centrum handlu zbożem, które spławiano Wisłą do Gdańska. Do dziś zachowały się XVI i XVII wieczne spichlerze, istne perełki architektury. A skąd w Kazimierzu tyle pieczonych z ciasta kogutów? Otóż Kazimierz spodobał się diabłu, który akurat tędy przelatywał. Zamieszkał w jamie. Diabeł dotychczas żywiący się ptaszkami rozsmakował się w tłuściutkich kogutach. I wkrótce uchował się tylko jeden za to bardzo mądry kogut, który z zakonnikami uknuł plan. Kogut się schował, a jak diabeł go szukał zakonnicy poświęcili jamę. Czart nie mógł znieść zapachu święconej wody i uciekł w popłochu. Ocalony kogut wyszedł z ukrycia i dumnie spacerował uliczkami miasteczka. Na pamiątkę tego wydarzenia w Kazimierzu  wypieka się koguty z drożdżowego ciasta.  Po intensywnym zwiedzaniu Kazimierza pojechaliśmy do Willi Prezydent w miejscowości Uściąż. Gospodarze przygotowali dla nas smakowity obiad i szybko zregenerowaliśmy siły. Bo w planie była jeszcze wspólna zabawa.  Do tańca przygrywała      „ jednoosobowa orkiestra”. Muzyk rewelacyjnie śpiewał i grał na klawiszach, akordeonie i trąbce. Był jeszcze jeden uroczysty punkt programu. Imieniny czterech Teresek! Nie będę wymieniać których  i tak się dowiecie. Solenizantkom złożono życzenia i odśpiewano „100 lat”, a one poczęstowały swoich tak licznie zgromadzonych gości ciastami własnego wypieku. W niedzielę po obfitym śniadaniu pojechaliśmy do Janowca. Zwiedziliśmy ruiny zamku i wystawę porcelany. Pierwszym właścicielem zamku był Mikołaj Firlej, a teraz pieczę nad zabytkiem sprawuje Muzeum Nadwiślańskie. Zamek pomalowano w biało cynobrowe pasy, ponieważ był to zamek obronny, a takie wznoszono z białej i czerwonej cegły. Ruiny jeszcze w latach 70- tych XX wieku należały do prywatnej osoby - Leona Kozłowskiego, który przekazywał zwiedzającym legendę o czarnej damie, ukazującej się w ruinach podczas pełni księżyca. Pełnia była trzy dni wcześniej, więc nie mieliśmy szans jej spotkać. Po dwóch dniach pełnych wrażeń wróciliśmy do Krzeszowic. Sezon podróżniczo – turystyczny 2020 zakończyliśmy piękną wycieczką. To takie symboliczne zakończenie, bo przed nami jeszcze w tym roku kolejne wycieczki, na które serdecznie zapraszam.    
                                                                           

                                                                             Teresa Rokicka       

 


                                                  zdjęcia A. Rokicki


                                        








niedziela, 20 września 2020

Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach i okolice

 

W kolejną wycieczkę Krzeszowicki Klub Podróżnika wyruszył do Skamieniałego Miasta w Ciężkowicach i jego okolice. Poranek przywitał nas rześką temperaturą, ale z każdą godziną robiło się coraz cieplej, a  miłe promienie słońca towarzyszyły nam cały dzień, ciesząc nas bardzo, bo wiadomo przy ładnej aurze wędruje się przyjemniej. W Ciężkowicach spotykamy się z naszymi przewodnikami, aż dwoma bowiem ta wycieczka cieszy się dużym zainteresowaniem, mamy komplet w autokarze, także i tych najmłodszych turystów. Nasz spacer  po zakamarkach Skamieniałego Miasta , gdzie ostańce skalne z piaskowca tworzą niezwykły rezerwat rozpoczynamy od skały Grunwald nazwanej tak w 1910 roku z okazji 500 rocznicy zwycięstwa nad Krzyżakami. Dalej mijamy m.in takie formy skalne jak: Orzeł ,Piramida, Borsuk , Cyganka i Czarownica z haczykowatym nosem. O historii zwiedzanego miejsca związanych z nim legendach, czy  mieszkających tu nietoperzach, bardzo ciekawie i na wesoło opowiadają nam nasi przewodnicy.  Po dwugodzinnym zwiedzaniu rezerwatu mamy  przerwę na posilenie się w bufecie położnym przy tutejszym parkingu, w końcu trzeba mieć siły na kolejne atrakcje turystyczne, których dziś sporo. Następnie udajemy się tylko z Panią Przewodnik  na Wzgórze Pustki w Łużnej gdzie mieści się jeden z największych cmentarzy z okresu I wojny światowej nr 123. Spoczywającą tu żołnierze biorący udział w jednej z ważniejszych bitew frontu wschodniego I wojny światowej-bitwie pod Gorlicami z 2 maja 1915 roku. Spoczywa tu 909 żołnierzy austro-węgierskich (w przeważającej części Polaków), 65 żołnierzy armii niemieckiej, 212 żołnierzy armii rosyjskiej. Jest także kwatera żołnierzy, których przynależności nie rozpoznano. Nad nekropolią góruje (wiernie odbudowana po pożarze) kaplica cmentarna – gontyna projektu Dukana Jurkovica. Cmentarz Wojenny nr 123 został dodany w 2016 roku do obiektów historycznych na liście znaków dziedzictwa europejskiego. Zachowana jest tu idea ekumenizmu, rzadko bowiem się spotyka nekropolie, gdzie żołnierze różnych narodowości i religii,walczący przeciwko sobie  spoczywają w jednym miejscu. Spod gontyny rozpościera się piękna panorama od Maślanej Góry, na pograniczu Beskidu Niskiego i Pogórza Karpackiego, aż po Pasmo Radziejowej i Tatry Słowackie. Dalej jedziemy do Szalowej. Tu zwiedzamy kościół parafialny św. Michała Archanioła. Kościół swe powstanie zawdzięcza...profanacji-pod koniec XVI wieku w poprzedniej tutejszej świątyni został pochowany arianin. W miejscu zbezczeszczonego w ten sposób kościoła w XVIII w. postawiono nową drewniana świątynię z harmonijnym barokowym wnętrzem, na które składają się polichromie, ołtarze główny i boczne, obrazy i ambona. Kolejnym punktem zwiedzania jest rynek miasta Ciężkowice z figurą św. Floriana, ratuszem pośrodku i ławeczką Ignacego Paderewskiego. Nasza Pani Przewodnik żartuje  że św. Florian to nie tylko patron strażaków ale i  przewodników turystycznych, bo oni też czasem " leją wodę". Naszej Pani Przewodnik tego zarzucić nie możemy, z jej wiedzy, profesjonalizmu, oraz poczucia humoru zapewne skorzystamy jeszcze, będąc w tych rejonach. Ciekawostką jest ,że pomnik o nazwie „Ławeczka Paderewskiego” odsłonięto 3 maja 2018 dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Jest on wykonany jako odlew z brązu i odzwierciedla naturalnej wielkości siedzącą postać I. J. Paderewskiego oraz fortepian. Na bocznej ścianie instrumentu widnieje inskrypcja „Wygrał Polskę na fortepianie”. Ławeczka dzięki specjalnemu mechanizmowi odtwarza menuet C-dur opus uważany za najpopularniejszy w dorobku mistrza. Nagranie pochodzi z 1937 w oryginalnym wykonaniu artysty.  Zwiedzamy także tutejsze neogotyckie sanktuarium wg. projektu Jana Sas-Zubrzyckiego, który projektował także kościół św. Józefa, na krakowskim Rynku Podgórskim. Widać pewne podobieństwo tych monumentalnych budowli. Ostatnim punktem naszej wycieczki jest Dworek Ignacego Jana Paderewskiego w Kąśnej Dolnej obok Ciężkowic. Paderewski określany jest mianem jednego z „ojców polskiej niepodległości”. To wybitny pianista, kompozytor polityk i premier II RP. Zwiedzany budynek pochodzi z pierwszej połowy XIX w. Jest to murowany parterowy dwór z otwartym  gankiem opartym na czterech kolumnach. Artysta bywał tu okresowo. W dworku znajduje się m.in. jego fortepian czeskiej marki Petrof. W jedynej zachowanej na świecie posiadłości Paderewskiego – mieszczą się obecnie sale o charakterze muzealnym oraz prowadzona jest działalność koncertowa. Ze względu na ograniczenia związane z pandemią  tylko  część z nas ma możliwość zwiedzenia tych wnętrz. Dworek okala piękny 16 hektarowy park. To był dzień pełen turystycznych atrakcji, Ciekawe te wschodnie rejony Małopolski, pewnie tu jeszcze wrócimy...

 

                                                                                             Michał Dzidek


 

 

                                     zdjęcia A. Rokicki, M. Dzidek

















Informacja organizacyjna

Dyżury Krzeszowickiego Klubu Podróżnika odbywają się tradycyjnie w czwartki w godz. 14.30-16.30. Zmiana pokoju- nie parter a ostatni pokój na I piętrze w CKiS.

czwartek, 17 września 2020

Zapowiedż wycieczki Pieniny

Krzeszowicki Klub Podróżnika zaprasza 25.10.2020 na jesienną wycieczkę w Pieniny. Będą dwa warianty tras obydwie z Czerwonego Klasztoru na Słowacji do Szczawnicy. Wariant 1 trasa  górska, wariant 2 trasa spacerowa wzdłuż Dunajca. Obydwie trasy na poniższych mapkach. Zapraszamy! Zapisy tradycyjnie w CKiS na dyżurach, koszt wycieczki 40 zł Członkowie Klubu, 45zł Sympatycy.Obowiązkowo zabieramy na wyjazd dowody osobiste.





                                                                         wariant 1 


 wariant 2 



                       

niedziela, 13 września 2020

Krater na Babiej

Wycieczka na Babią Górę cieszyła się bardzo dużą popularnością. Mimo, że niedzielny poranek przywitał nas deszczem to i tak na twarzach uczestników gościł uśmiechnięty optymizm. Po drodze
zaklinamy pogodę naszą ulubiona piosenką proszącą słoneczko, żeby nam zaświeciło.
Wędrówkę rozpoczynamy na Przełęczy Krowiarki. Zgodnie z założeniami podzieliliśmy się na dwie grupy – kameralna grupka poszła niebieskim szlakiem zwanym Dolnym Płajem do schroniska
na Markowych Szczawinach, natomiast czerwonym szlakiem ruszyła zdecydowana większość grupy. Po drodze towarzyszy nam mżawka, ale co to dla nas za problem. Założyliśmy peleryny i ciesząc się, że nie leje wesoło w podgrupach ruszamy do góry. Pierwszy przystanek na Sokolicy,
porozsiadywaliśmy się wygodnie na licznych tu ławeczkach, apetycznie zajadając się przyniesionymi kanapkami. Oczywiście obowiązkowo zdjęcie grupowe i indywidualne sesje . Niestety nie było nam dane podziwić z platformy widokowej pięknie rozpościerającej się stąd panoramy, ale nikt z tego powodu nie narzekał, za to mgła pokazywała nam się w przeróżnych odsłonach. Cały czas towarzyszył nam dobry humor i dużo radosnego śmiechu. Odpoczęliśmy, najedliśmy się więc czas ruszać w dalszą drogę, a za nami mgła i chmury, spodobało się im nasze towarzystwo i towarzyszyły nam już do końca, czasami rozstępując się i pozwalając nam zobaczyć co nieco. Na Gówniaku okazały nam trochę łaskawości i mogliśmy zobaczyć skąd przyszliśmy.
Za to na Babiej Górze zdecydowanie się rozjaśniło, nie padało, nawet nie mżyło, pokazało się słoneczko. Dłuższa chwila odpoczynku, znowu sesja zdjęciowa i ruszamy dalej. Przed nami zejście nie należące do łatwych, dobrze, że kamienie na rumowisku suche ( jeżeli ktoś jeszcze nie wiedział jak ważne jest odpowiednie obuwie w górach to tu miał okazje przekonać się o tym).
Uff, wszyscy zeszli szczęśliwie . A tu w nagrodę ukazał nam się widok nietuzinkowy, taki jakiego w pogodny dzień nie ma, po prawej stronie w dolinie „utopiła „ się chmura. Widok przypominał dym unoszący się z krateru. Zjawiskowo. Idziemy dalej, mijamy Przełęcz Brony, mijamy po lewej Małą Babią i schodzimy do schroniska na Markowych Szczawinach. Tu spotykamy się z grupą, która szła dolnym Płajem. Wszystkim bardzo smakuję schroniskowe specjały. Jest tu ciepło, sucho i przytulnie, ale czas ruszać dalej. Przed nami jeszcze prawie dwie godziny drogi, musimy zdążyć do autokaru na siedemnastą. Wyruszamy ochoczo, nie przeszkadza nam, że oprócz mgły, chmur dopadła nas znowu mżawka . Docieramy do autokaru na wyznaczoną godzinę, punktualni jak zawsze , zadowoleni , z naładowanymi bateriami , mając w pamięci naprawdę niecodzienną odsłonę Babiej Góry. Już teraz umawiamy się na następną wycieczkę.
                                                                                              Teresa Ślusarczyk



zdjęcia A. Rokicki









sobota, 29 sierpnia 2020

Wycieczka na zakończenie sezonu-informacja


Informuję wszystkich członków KKP, że zakończenie sezonu turystycznego odbędzie się w formie dwudniowego wyjazdu turystyczno integracyjnego w dniach 03-04.10.2020 w Kazimierzu Dolnym. Orientacyjny koszt imprezy po uwzględnieniu dofinansowania ok. 90zl.
Liczba miejsc ograniczona, chętnych proszę o zapisywanie się, oraz wpłacenie 40 zł, zaliczki.. Ostateczny termin 17 września. (Więcej szczegółów podam w czwartek na dyżurze.) W imieniu Zarządu serdecznie zapraszam.
                                                                                    
                                                                                        Teresa Ślusarczyk

Babia Góra -warianty tras

Poniżej mapki przedstawiające dwie trasy: łatwa dochodzi do schroniska na Markowe Szczawiny, (chętni magą iść dalej czerwonym szlakiem aż na szczyt) pozostali odpoczywają w schronisku.
Ambitna prowadzi przez Sokolicę, Gówniak, Babia Górę, Markowe Szczawiny.