Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach

NA KAŻDĄ WYCIECZKĘ ZABIERAMY DOWÓD OSOBISTY. ODJAZDY NA WYCIECZKI Z DWORCA AUTOBUSOWEGO W KRZESZOWICACH k. REMIZY OSP.

niedziela, 25 czerwca 2023

Urocze Roztocze na piątą rocznicę

 

Tak, tak to już pięć lat! Aż trudno uwierzyć. W 2019 po raz pierwszy pojechaliśmy na Czarną Nidę i tak nam się to spodobało, że rok rocznie wyjeżdżamy na spływ kajakowy. W tym roku z racji małej rocznicy wyjazd został zaplanowany na odległe lecz niezwykle piękne Roztocze, nie bez kozery uznane  za Polskie Toskanii. Mimo, że przez większą część podróży  towarzyszył ulewny deszcz to im bliżej celu tym niebo bardziej nam sprzyjało. W Hutkach – bo tam się zaczynała nasza trasa, pogoda okazała się idealna, nie padało, było ciepło, słońce nam nie prażyło, a Wieprz zapraszał szemrząc do nas przyjaźnie. Rzeka bardzo przyjazna,malowniczo meandrująca i bezpieczna dała nam mnóstwo przyjemnych doznań.

Każdy zachwycony, radosny i chętny na dalsze atrakcje, ale zgodnie z zaleceniem naszego młodego pilota Szymona w pierwszej kolejności zajął  się rozbijaniem namiotów. Dzień jak przystało na czerwiec nie chciał ustąpić nocy, a że to noc świętojańska nie obyło się bez wianków, śpiewów i pląsów.

Mimo nocnych uciech jak przystało na noc Kupały  wszyscy wcześnie wstali, przyrządzili sobie wymyślne śniadania, sprawnie spakowali namioty i już po dziewiątej pojechaliśmy do Obroczy by  stamtąd  rozpocząć nasz drugi etap, tym razem dłuższy bo liczący nieco ponad 20 kilometrów i kończący się w nie gdzie indziej tylko w samym Szczebrzeszynie. Właśnie w tym słynnym Szczebrzeszynie! Niedzielny spływ rozpieszczał nas, Wierz na tym odcinku   jeszcze bardziej malowniczy, pogoda wakacyjna, słoneczna, leniwa, zewsząd uśmiechnięte buzie. Miłym akcentem była przerwa w tawernie przy rzece , posileni, pokrzepieni mieliśmy siłę na dalszą przygodę.

Dwudziestokilometrowy odcinek podzielony był na pięć etapów, jeden ciekawszy od drugiego, a najciekawszy i dostarczający najwięcej adrenaliny to ostatni, piąty etap.

Wszyscy dopłynęli szczęśliwie, strat materialnych nie odnotowano, wybrańcy sprawdzili temperaturę wody i głębokość rzeki, pary płynące w dwójkach miały niepowtarzalną  okazję poznać swoje charaktery i reakcję na niezaplanowaną kąpiel w nurtach Wieprza.

Bardzo zmęczeni, ale zachwyceni szczęśliwie wróciliśmy do codziennych zajęć.

Za rok znowu pojedziemy na kajaki!

Tak ja to widziałam, czy zgadzacie się z moją relacją ?


                                                                                           Teresa Ślusarczyk


                                                       zdjęcia Sz. Gędłek 




 


czwartek, 15 czerwca 2023

niedziela, 11 czerwca 2023

Koncert w Schonbrunie – Wiedeń – Kahlenberg – Lednice – Sławkow (Austerlitz)

 

W czwartek ósmego czerwca wyruszyliśmy na długo wyczekiwany koncert letni Orkiestry Filharmoników Wiedeńskich. Podróż minęła miło i wygodnie, po drodze zatrzymaliśmy się na obiad i mimo korków na drodze udało nam się zakwaterować w hotelu przed koncertem. Nasz hotel Pyramida wywarł na każdym z nas ogromne wrażenie . Pokoje bardzo ładne, łóżka super wygodne,
a hol zapierał dech.
Na koncert w parku pałacowym Schonbrunn przybyło dziesiątki tysięcy ludzi niemal z całego świata. Zanim rozpoczął się koncert zachwycaliśmy się urokiem tego miejsca.
Aż nadszedł ten moment i na scenie pojawił się maestro. W tym roku dyrygentem był Yannick Nezet-Seguin. I rozpoczął się koncert istna uczta dla ducha. Solistką, która wyśpiewała nam trzy arie była Elina Gorance. Koncert trwał półtorej godziny i oczywiście nie obyło się bez bisów.
Zmęczeni ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do naszego pięknego hotelu by nabrać sił przed następnym dniem.
Rano po obfitym i smacznym śniadaniu rozpoczęliśmy nasze zwiedzanie od przejazdu przez dzielnicę win Grinzing by dotrzeć na wzgórze Kalenberg gdzie znajduje się kościół Św. Józefa
z kaplicą poświęconą Janowi III Sobieskiemu. Potem pojechaliśmy do III dzielnicy gdzie znajduje się budynek mieszkalny o nietypowej architekturze, który obok zbudowanej w centrum miasta spalarni śmieci jest jednym z najbardziej podziwianych dzieł architekta F. Hundertwassera.
W centrum miasta zachwycaliśmy się Wiedeńską Operą Narodową, zimową rezydencją cesarską, Teatrem Dworskim, Ratuszem, a na Starym Mieście wieżą Morową, Katedrą św. Szczepana i innymi pięknymi budynkami. Ponad programowo przeszliśmy na teren Belwederu, który był dopełnieniem całości.
W sobotę po bardzo wczesnym śniadaniu wyruszyliśmy by po drodze w Czechach w południowych Morawach zrobić przerwę na zwiedzanie Zespołu Parkowo-Pałacowego Lednice-Voltice wisanego na listę UNESCO będącego dawną posiadłością rodu Lichtensteinów. Miejsce bajkowe by nie powiedzieć baśniowe, a olbrzymia oranżeria i niezwykłe okazy tropikalnych roślin wzbudziły niezapomniany zachwyt. W takim miejscu chciałoby się spędzić więcej czasu, ale my musimy ruszać dalej. Przed nami ostatnia atrakcja naszego weekendowego wypadu, miejsce bitwy trzech mocarzy w Sławkowie (Austerlitz) i pomnik upamiętniający to wydarzenie.
Całej naszej trzydniowej wycieczce towarzyszyła wspaniała pogoda, która dodała dodatkowego uroku tej nietuzinkowej wycieczce.
 
                                                                                           Teresa Ślusarczyk 

                                       zdjęcia M. Biegoń , T. Ślusarczyk









środa, 7 czerwca 2023

Informacja wyjazd do Wiednia

Na jutrzejszy koncert w Wiedniu NIE ZABIERAMY KRZESEŁEK! Można zabrać pelerynę, kocyk itp. Wyjazd z Dworca Autobusowego w Krzeszowicach godz. 09.00 Miejsca w autokarze są przydzielone.