Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach

NA KAŻDĄ WYCIECZKĘ ZABIERAMY DOWÓD OSOBISTY. ODJAZDY NA WYCIECZKI Z DWORCA AUTOBUSOWEGO W KRZESZOWICACH k. REMIZY OSP.

wtorek, 18 kwietnia 2023

Informacja

Ze względu na duża liczbę chętnych wyjazd na wycieczkę Góry Opawskie+pałac w Mosznej odbędzie się na 2 autokary. Zapraszamy-są wolne miejsca!

niedziela, 16 kwietnia 2023

Słowackie Doliny Prosiecka i Kwaczańska

Wreszcie los się do nas uśmiechnął i niedziela 16 kwietnia powitała nas słonecznym porankiem. Ostatnimi czasy niestety aura na wycieczkach nam nie sprzyjała. Tak wiec pełni pozytywnej energii  ruszamy na Słowację do Dolin: Prosieckiej i Kwaczańskiej.  Dolina Prosiecka i Kwaczańska położone są w Górach Choczańskich i uznawane są za jedne z najpiękniejszych słowackich dolin. Teza ta znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości, bowiem urody odmówić im nie można, zwłaszcza Dolinie Prosieckiej. Szlaki nie są trudne, ale wymagają trochę kondycji, ze względu na występujące tu drabinki i łańcuchy. Doliny łączy wielogodzinny szlak , można je więc przejść za jednym razem lub podzielić na dwa osobne wypady. Dolina Prosiecka jest  bardziej malownicza, tajemnicza, dzika i bardziej urozmaicona niż Dolina Kwaczańska. Na jej szlaku znajdują  skalne wrota, kładki nad potokiem Prosieczanka (Prosiečanka), piękny wodospad i skalny wąwóz z drabinkami. Większość trasy prowadzi  dawnym korytem rzeki. Trasę rozpoczynamy przechodząc przez  wrota, czyli pionowe skały tworzące naturalną bramę do doliny. Potok lawiruje skalnym korytarzem, a szlak prowadzi drewnianymi kładkami ponad jego wodami. Po kilku chwilach dochodzimy do drewnianego mostku, jest to jedno z najbardziej urokliwych miejsc w całej dolinie. Przez kilka minut idziemy wzdłuż potoku, trasa jest bardzo przyjemna i łatwa, w jednym miejscu dla bezpieczeństwa i ułatwienia poprowadzone są łańcuchy wzdłuż skalnej ściany. Dalej szlak prowadzi lekko pod górę głównie dawnym korytem potoku, czasami zbaczając do otaczającego je urodziwego i gęstego lasu. Trasa jest kamienista, ale cały czas ładna i przyjemna. Po godzinie dochodzimy do rozwidlenia, skręcamy w lewo w kierunku malowniczego wodospadu Červené piesky, czyli Czerwone Piaski. Po drodze nasz kolega Ziemowit wypatruje na skalnym zboczu piękne sasanki-rzadki kwiat objęty ścisłą ochroną gatunkową. Wodospad położony jest  10 minut od głównego szlaku. Droga nie jest trudna, choć w jej końcowej części znajdują się łańcuchy. Zachwycamy się widokiem liczącego 14 metrów wysokości wodospadu i robimy pamiątkowe zdjęcia. Po powrocie do głównego szlaku czeka na nas najpiękniejszy wąwóz w obu dolinach. Niżny i Wyżny Straz łączą widowiskowe drabinki.  Drabinki nie są trudne, są oddalone o zaledwie kilka minut od rozwidlenia, natomiast widoki są naprawdę piękne. Za drabinkami idziemy dalej dalej przez równinę Svorad, która wita nas łanami pięknych krokusów! Radość nasza jest  duża bowiem ostaniami latami nie było nam dane podziwiać łanów "fioletowych łąk" podczas wycieczek na krokusy.  Dalej udajemy się w kierunku wsi Veľké Borove i wchodzimy do Doliniy Kwaczańskiej. Trasa poprowadzona jest szeroką, leśną drogą, dosyć wysoko wzdłuż jednej ze skalnych ścian doliny, przy czym jest mniej wymagająca niż Dolina Prosiecka. W Dolinie Kwaczańskiej nie ma drabinek i mostków ponad potokiem, Na szlaku znajdują się dwa punkty widokowe na dolinę, którą płynie potok Kvačianka. Najpiękniejszy widok rozciąga się z platformy Rohacz (Roháč), który znajduje się w najwyższym punkcie drogi. Natomiast  największą atrakcją turystyczną tej doliny są Oblazy, czyli zrekonstruowane stare drewniane młyny wodne z pierwszej połowy XIX wieku. Wnętrze tzw. Dolnego Młyna jest udostępnione dla wszystkich zainteresowanych, można zobaczyć za drobną opłatą jak jest on skonstruowany oraz jak wygląda jego maszynownia, z czego skorzystało kilkoro uczestników wycieczki. Zatrzymujemy się u na posiłek. Wokół młyna istny zwierzyniec: koty, kury, kogut i kozy którym tak zasmakowały nasze kanapki ze odprowadzają nas spory kawałek, pełniąc funkcję „górskich przewodników”. Wędrówkę kończymy w Kvacanach w tutejszym barze. To była miła wiosenna niedziela. Mała liczba turystów piękna flora, urozmaicone widoki to atuty słowackich szlaków, na  które z przyjemnością jeszcze powrócimy! 

                                                                                          Michał Dzidek 

                                              zdjęcia M. Dzidek


 












czwartek, 6 kwietnia 2023