Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach

NA KAŻDĄ WYCIECZKĘ ZABIERAMY DOWÓD OSOBISTY. ODJAZDY NA WYCIECZKI Z DWORCA AUTOBUSOWEGO W KRZESZOWICACH k. REMIZY OSP.

niedziela, 20 stycznia 2019

Beskid Śląski-Równica


20 stycznia br. Krzeszowicki Klub Podróżnika wyrusza na drugą w tym sezonie wycieczkę, tym razem w Beskid Śląski-na Równicę (884 m n.p.m.). Znamy te tereny bardzo dobrze jesteśmy tu stałymi bywalcami. Tym razem postanowiliśmy wyjść na szczyt z Brennej zielonym szlakiem. Niestety silne  opady śniegu sprawiły iż organizatorzy wycieczki postanowili wybrać łatwiejsza trasę-szlak czerwony z Ustronia, jak się później okazało była to słuszna decyzja. Do Ustronia dojeżdżamy sprawnie, po drodze wysiada rodzina Państwa Ślusarczyków, udająca się na narciarską trasę zjazdową na Czantorii. Reszta Klubowiczów wyrusza z Ustronia Polany na Równicę, by po półtoragodzinnej wędrówce dotrzeć pod jej szczyt , u którego podnóża znajduje się bogata baza gastronomiczna w postaci klimatycznej karczmy „ Pod Czarcim Kopytem”, "Gościńca Równica”, czy wyposażonej w góralskim stylu „Zbójnickiej chaty” . Wycieczka rozdziela się na poszczególne lokale, a kilkoro uczestników udaję się dalej sprawdzić jakie warunki panują na zielonym szlaku do Brennej. Okazuje się że szlak ten w niewielkim fragmencie jest „przedptany” w dalszym odcinku gruba warstwa śniegu utrudnia znacząco wędrowanie. Tak wiec naocznie potwierdziliśmy że zmiana trasy wędrówki była słuszną decyzją. Do Ustronia schodzimy tym samym czerwonym szlakiem, by o godzinie 15.00 wyjechać w drogę powrotną do Krzeszowic, oczywiście pamiętamy o z zabraniu po drodze zmęczonych  szusowaniem po stoku Czantorii narciarzy. Choć wycieczka nie przebiegła zgodnie z pierwotnym planem, ale dotlenieni górskim powietrzem wracamy w dobrych humorach do domu. Kolejny wyjazd, na który już dziś zapraszamy, to Kopalnia „ Guido” w Zabrzu, tam nam na pewno aura nie pokrzyżuje planów!


                                                                                               Michał Dzidek  


zdjęcia A. Rokicki, I. Gędłek