Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach
CKiS w Krzeszowicach
środa, 28 czerwca 2017
czwartek, 22 czerwca 2017
poniedziałek, 19 czerwca 2017
Informacja -spotkanie organizacyjne Mazury
W środę 21.06.2017 o godz. 16.00 w CKiS odbędzie się spotkanie w sprawie wyjazdu na Mazury Obecność obowiązkowa.
Tatry-Gęsia Szyja
Schodami do nieba – czyli zdobywamy Gęsią Szyję.
Niedziela
18 czerwca. O 700 ruszył autobus, za kierownicą nieoceniony Zdzisiu.
Rozgadaliśmy
się, bo przecież nie widzieliśmy się 2 tygodnie, a tu naraz hamuuuuujjjjj!
O
mało co w Nawojowej Górze na przystanku zostawili byśmy zdziwioną Misię. Potem
już jedziemy bez zbędnych hec, narzekając tylko na pogodę. W trasę wyruszamy z
Wierchu Poroniec. Dochodzimy do Rusinowej Polany, położonej między Gęsią Szyją
a Gołym Wierchem, na grzbiecie łączącym Tatry z pogórzem Bukowińskim.
Cóż,
we mgle udało się tylko dostrzec ogromnego kruka i słychać było beczenie
owieczki.
Po
utworzeniu Tatrzańskiego Parku Narodowego uznano, że wypas bydła i owiec
stanowi zagrożenie dla roślinności i wprowadzono zakaz wypasu. W 1981 r.
przewrócono wypas owiec, a zgodę na wypas otrzymał Stanisław Rychtarzyk.
Blisko
polany, na Wiktorówkach, znajduje się Sanktuarium Maryjne. Za namową Zbyszka
poszliśmy tam we czwórkę, choć droga w dół była karkołomna. Ale warto było
zobaczyć przepiękną drewnianą kaplicę, powstałą w miejscu, gdzie około 1860 r.
14 letniej pasterce Marysi Murzańskiej ukazała się „ Jaśniejąca Pani” oraz
napić się wody o cudownej mocy ze źródełka wypływającego ze skały. Chwila
zadumy nad losem taterników- tak wiele
znanych nazwisk wypisano na murze okalającym źródełko. A potem napiliśmy się
gorącej herbaty przygotowanej tradycyjnie dla turystów, podrapaliśmy za uszkiem
rudego kota pilnującego porządku i tą samą ścieżką wróciliśmy na Rusinową
Polanę.
Przed
nami Gęsia Szyja. Ale dlaczego taka dłuuuuga? A jej głowa w chmurach? Przed
nami setki schodów z bali drewnianych. Wyzwanie podjęte. Trzeba na tę górę
wyjść. Szkoda tylko, że Tatr nie widać. Cóż, pogoda siła wyższa. Wyszliśmy na
szczyt (1489 m .).
Potem już cały czas w dół. Przechodzimy przez 2 pomosty przerzucone na
bagnistych łąkach i skręcamy na czerwony szlak. Przechodzący turyści
ostrzegają: uważajcie, bo ślisko. Ślisko nie było, ale mokro! Padające deszcze,
zamieniły górskie ścieżki w rwące potoki. Chciało się zaśpiewać : „hej z
kamienia na kamień, hej przeskakuje sroczka”, ale jak się na kamień nie
trafiło, to jak określił Zbyszek „buty trochę nawilgły”. A potem zobaczyliśmy
spienione wody Wodogrzmotów Mickiewicza i huczący Potok Roztoka.
Po
krótkim marszu mogliśmy odpocząć w schronisku PTTK im. Wincentego Pola w
Dolinie Roztoki. Pierwsze schronisko wybudowano w tym miejscu w 1876 r. Obecny
budynek powstał w 1913 r. w wyniku przeniesienia starego schroniska w bardziej suche miejsce.
Jeszcze
kawałek drogi i doszliśmy do Palenicy Białczańskiej. Tam czekał na nas autobus.
W
drodze powrotnej „Zdzisiowa rozgłośnia
autobusowa” nadawała melodie romantyczne, nostalgiczne i takie z humorkiem.
Chmury rozwiał wiatr, zaświeciło słońce i za szybami
naszego
wesołego autobusu pojawiły się przepiękne góry.
No
i co? Było świetnie jak zwykle.
I
jak zwykle widzimy się na następnej wycieczce.
Teresa Rokicka
zdjęcia: A. Rokicki, A.Bulicz |
sobota, 10 czerwca 2017
Plan wycieczek KKP na II półrocze 2017
Zarząd KKP ustalił na piątkowym spotkaniu, ramowy plan wycieczek na II półrocze 2017, który dostępny jest już na naszej stronie. Zapraszamy do wspólnego podróżowania!
piątek, 9 czerwca 2017
Informacja
UWAGA!!!
Ostateczny termin zapisów na wycieczkę w dn. 18. 06. 2017 r.
na Gęsią Szyję mija w środę 14. 06. 2017 do godz. 17:00. z uwagi na długi weekend.
Ostateczny termin zapisów na wycieczkę w dn. 18. 06. 2017 r.
na Gęsią Szyję mija w środę 14. 06. 2017 do godz. 17:00. z uwagi na długi weekend.
czwartek, 8 czerwca 2017
niedziela, 4 czerwca 2017
Wycieczka Ujsoły-Hala Boracza-Rajcza
Teresa Rokicka
zdjęcia A. Rokicki |
Subskrybuj:
Posty (Atom)