Klub turystyczny działający przy
CKiS w Krzeszowicach
CKiS w Krzeszowicach
wtorek, 30 stycznia 2018
sobota, 27 stycznia 2018
Ramowy plan wycieczek KKP na I półrocze 2018
Na wczorajszym spotkaniu Zarząd KKP ustalił poniższy plan wycieczek na I półrocze 2018. Na zebraniu tym kol. Jadwiga Godyń zrezygnowała z pracy w Zarządzie z przyczyn
osobistych. Bardzo dziękujęmy kol. Jadzi za pracę jaką wykonała na rzecz
Klubu.
środa, 24 stycznia 2018
Zebranie Zarządu
W piątek 26.01.2018 r w siedzibie Pixel-Art o godz. 17.30 odbędzie się zebranie Zarządu.
wtorek, 23 stycznia 2018
Protokół z walnego zebrania
Protokół
z zebrania sprawozdawczo – wyborczego Krzeszowickiego Klubu Podróżnika
dnia 20.01.2018 r.
1. Prezes
Krzeszowickiego Klubu Podróżnika Andrzej Bulicz przywitał osoby przybyłe na
zebranie i otworzył obrady. Na zebranie przybyło 31 członków klubu i 3
sympatyków.
Lista
osób załączona została do protokołu.
2. Przeczytano
porządek obrad. Zaproponowany porządek obrad przyjęto jednogłośnie.
3. Na
przewodniczącego zebrania wybrano jednogłośnie Andrzeja Bulicza.
Na
protokolanta wybrano jednogłośnie Teresę Rokicką.
Do
składu komisji skrutacyjnej wybrano jednogłośnie Izabelę Gędłek, Szymona Gędłka
i Karolinę Szczepanik.
Głosowanie
odbywało się przez podnoszenie ręki.
4. A. Bulicz przedstawił sprawozdanie z
działalności Zarządu KKP za lata 2016 – 2017. Zorganizowano 39 imprez turystycznych, były to wycieczki w Tatry,
Beskid Żywiecki, Beskid Mały, Gorce, Pieniny, do Wrocławia, Tarnowskich Gór, a
także imprezy w gminie Krzeszowice. Szczegółowe sprawozdanie zostało dołączone
do niniejszego protokołu.
Do
sprawozdania nie wniesiono żadnych uwag.
Prezes
podziękował dotychczasowym członkom zarządu za współpracę oraz poświęcenie
własnego czasu przy organizowaniu wycieczek i innych imprez turystycznych.
5.
Przeprowadzono głosowanie za udzieleniem Zarządowi absolutorium.
Za
udzieleniem absolutorium głosowało 31 obecnych na sali osób.
6. Następnie zgłaszano
kandydatury do nowego Zarządu. Wytypowano następujące osoby:
Jadwigę
Godyń, Teresę Ślusarczyk, Andrzeja Bulicza, Teresę Rokicką, Marka
Mazurkiewicza, Andrzeja Rokickiego, Barbarę Styrylską, Annę Zimnal
Osoby te wyraziły zgodę na kandydowanie.
7.
Wszyscy jednogłośnie zostali wybrani do pracy w Zarządzie Krzeszowickiego Klubu
Podróżnika. Po wyborach zarząd się ukonstytuował.
Prezesem
został Andrzej Bulicz,
zastępcami Teresa Ślusarczyk i Marek Mazurkiewicz,
skarbnikiem
Barbara Styrylska,
sekretarzem
Teresa Rokicka,
członkami
Jadwiga Godyń i Andrzej Rokicki, Anna Zimnal
Jadwiga
Godyń prowadzić będzie statystykę klubu.
Barbara
Grabowska będzie nadal prowadzić kronikę KKP, a Michał Dzidek bloga.
8. Podczas dyskusji padały propozycje wycieczek.
Teresa Ślusarczyk zaproponowała urządzanie wycieczek 2 poziomowych. To znaczy
tak ustalić wycieczkę, aby osoby silniejsze miały cięższą, albo dłuższą trasę,
a osoby mniej wytrwałe lub słabsze miały możliwość uczestnictwa w tym samym
dniu w krótszej lub lżejszej trasie.
Zaproponowano,
aby urządzić wycieczki na 3 Korony, Baranią Górę, na Słowacką kładkę, Słowacki
Raj, jak również wakacyjny wyjazd na 7-8
dni. Padła propozycja wyjazdu nad Jezioro Słowińskie gdzie są 3 ośrodki
wypoczynkowe: Sabat, Józefów i Wratislavia. Będą też propozycje dla narciarzy.
Członkowie
klubu zobowiązują się brać udział w wycieczkach z serii poznajemy naszą gminę.
Ustalono,
że pierwsze zebranie Zarządu odbędzie się w piątek 26.01.2018 r. o godz.17.30.
9. Na
tym zebranie zakończono.
Protokołowała Teresa Rokicka.
niedziela, 21 stycznia 2018
Walne zebranie i wybory Zarządu KKP
W sobotnie popołudnie 20 stycznia br., w Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach, doszło do spotkania klubowiczów i sympatyków, na którym to spotkaniu Przewodniczący Klubu A. Bulicz, przedstawił statystyki z dwóch lat działalności KKP. Rozmawialiśmy o kwestiach organizacyjnych, snuliśmy plany kolejnych wycieczek. Głównym jednak celem spotkania były wybory nowego Zarządu, bowiem kadencja dotychczasowego właśnie wygasła. W skład nowego Zarządu weszli: Jadwiga Godyń, Teresa Rokicka, Barbara Styrylska, Teresa Ślusarczyk, Anna Zimnal, oraz Przewodniczący Andrzej Bulicz, Marek Mazurkiewicz i Andrzej Rokicki. Nowemu Zarządowi gratulujemy i życzymy sukcesów! Wkrótce nowy Zarząd Klubu przedstawi ramowy plan wycieczek na pierwsze półrocze 2018 roku, który zamieścimy na naszym blogu i facebooku.
zdjęcia A. Rokicki |
Nowy Zarząd KKP |
środa, 17 stycznia 2018
niedziela, 14 stycznia 2018
Krzeszowicki Klub Podróżnika rozpoczyna sezon 2018 wycieczką w Beskid Śląski
Wreszcie pogodowa zła passa minęła. Niedziela 14 stycznia przywitała nas pięknym słońcem.
Wyruszamy na pierwszą w tym roku wycieczkę. Kolejką gondolową wyjeżdżamy na Szyndzielnię. Wyremontowana gruntownie na przełomie 2016 i 2017 roku kolejka linowa żółtymi wagonikami przewozi nas na szczyt. Wagoniki suną w górę powoli, a my podziwiamy przepiękne widoki. Już z wagoników widzimy, że tam w górze jest coraz bardziej biało. Szyndzielnia- szczyt w Beskidzie Śląskim (1028 m.n.p.m.), a masyw górski porośnięty jest lasami bukowymi z domieszką świerków i jodeł. Pod szczytem znajduje się schronisko turystyczne, które mijamy nie wstępując. Szkoda tego słońca, na które czekaliśmy jesienią i tych zapierających dech w piersiach widoków. Idziemy przez las, a na drzewach miliony lodowych igiełek zamieniły się w szadź. Oblepione szadzią gałęzie na tle szafirowego, bezchmurnego nieba wyglądają jak w filmowej baśni Andersena o królowej Śniegu. Dochodzimy do Klimczoka. To szczyt (1117 m.n.p.m.) w północno – wschodniej części pasma Baraniej Góry. Zatrzymujemy się w schronisku na krótki odpoczynek. Schronisko PTTK na Klimczoku to nazwa powszechnie znana, chociaż w rzeczywistości położone jest poniżej szczytu Magury i od szczytu Klimczoka oddzielone jest przełęczą Siodło. Już w 1841 r. na Klimczoku znajdowała się niewielka chatka myśliwska. W 1872 r. na grzbiecie Magury wzniesiono pierwsze drewniane schronisko, które wpierw służyło tylko myśliwym. W późniejszych latach go rozbudowano aby mogło służyć również turystom. Po kilku pożarach odbudowano schronisko z kamienia i w tej formie z niewielkimi zmianami obiekt podziwiamy obecnie.
Wyruszamy w dalszą drogę. Słońce maszeruje cały czas z nami. Kolejne schronisko na trasie – Chata Wuja Toma położone tuż pod przełęczą Karkoszczonka na wysokości 736 m. n.p.m. na rozległej polanie pod lasem, tym razem skąpanej w słońcu. Bo ostatnio jak tu byliśmy deszczówka wylewała nam się z butów. Odpoczywamy na ławach, popijamy herbatę opatuleni kocami- bo temperatura po południu spadła blisko zera i wyciągamy szyje do słońca, żeby jeszcze chwilę ogrzać twarze w jego promieniach. Nasza pierwsza wycieczka dobiega końca. Jeszcze tylko kilkanaście minut marszu w dół, bo pod przełęczą Karkoszczonka czeka autobus. Na koniec patrzymy na sztucznie naśnieżony stok narciarski i ruszamy w drogę powrotną. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Bo piękny jest świat skąpany w słońcu. I przekonana jestem, że w tym roku słońca będziemy mieć na wycieczkach pod dostatkiem. Do zobaczenia na następnej wycieczce!
Teresa Rokicka
Wyruszamy na pierwszą w tym roku wycieczkę. Kolejką gondolową wyjeżdżamy na Szyndzielnię. Wyremontowana gruntownie na przełomie 2016 i 2017 roku kolejka linowa żółtymi wagonikami przewozi nas na szczyt. Wagoniki suną w górę powoli, a my podziwiamy przepiękne widoki. Już z wagoników widzimy, że tam w górze jest coraz bardziej biało. Szyndzielnia- szczyt w Beskidzie Śląskim (1028 m.n.p.m.), a masyw górski porośnięty jest lasami bukowymi z domieszką świerków i jodeł. Pod szczytem znajduje się schronisko turystyczne, które mijamy nie wstępując. Szkoda tego słońca, na które czekaliśmy jesienią i tych zapierających dech w piersiach widoków. Idziemy przez las, a na drzewach miliony lodowych igiełek zamieniły się w szadź. Oblepione szadzią gałęzie na tle szafirowego, bezchmurnego nieba wyglądają jak w filmowej baśni Andersena o królowej Śniegu. Dochodzimy do Klimczoka. To szczyt (1117 m.n.p.m.) w północno – wschodniej części pasma Baraniej Góry. Zatrzymujemy się w schronisku na krótki odpoczynek. Schronisko PTTK na Klimczoku to nazwa powszechnie znana, chociaż w rzeczywistości położone jest poniżej szczytu Magury i od szczytu Klimczoka oddzielone jest przełęczą Siodło. Już w 1841 r. na Klimczoku znajdowała się niewielka chatka myśliwska. W 1872 r. na grzbiecie Magury wzniesiono pierwsze drewniane schronisko, które wpierw służyło tylko myśliwym. W późniejszych latach go rozbudowano aby mogło służyć również turystom. Po kilku pożarach odbudowano schronisko z kamienia i w tej formie z niewielkimi zmianami obiekt podziwiamy obecnie.
Wyruszamy w dalszą drogę. Słońce maszeruje cały czas z nami. Kolejne schronisko na trasie – Chata Wuja Toma położone tuż pod przełęczą Karkoszczonka na wysokości 736 m. n.p.m. na rozległej polanie pod lasem, tym razem skąpanej w słońcu. Bo ostatnio jak tu byliśmy deszczówka wylewała nam się z butów. Odpoczywamy na ławach, popijamy herbatę opatuleni kocami- bo temperatura po południu spadła blisko zera i wyciągamy szyje do słońca, żeby jeszcze chwilę ogrzać twarze w jego promieniach. Nasza pierwsza wycieczka dobiega końca. Jeszcze tylko kilkanaście minut marszu w dół, bo pod przełęczą Karkoszczonka czeka autobus. Na koniec patrzymy na sztucznie naśnieżony stok narciarski i ruszamy w drogę powrotną. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Bo piękny jest świat skąpany w słońcu. I przekonana jestem, że w tym roku słońca będziemy mieć na wycieczkach pod dostatkiem. Do zobaczenia na następnej wycieczce!
Teresa Rokicka
zdjęcia: A.Bulicz,A. Rokicki,M.Dzidek |
wtorek, 9 stycznia 2018
piątek, 5 stycznia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)